Dzisiejszy post nie będzie analizą ;)
W zeszłym tygodniu Gazeta Giełdy Parkiet zorganizowała na swoim profilu na Facebook'u konkurs "XII Prorok Tygodnia". Zasady były proste - odgadnąć poziom, na którym zamknie się WIG20 w sesji piątkowej 8 października i wyjaśnić dlaczego podjęło się taką a nie inną decyzję. Było to dość trudne (przynajmniej dla mnie), ponieważ swoje typy należało podawać do poniedziałku 04.10. i liczyła się tylko pierwsza propozycja. Dzisiaj podano oficjalne wyniki:
Dzięki stosowanej przeze mnie analizie technicznej, określiłem taki poziom WIG20, który pozwolił mi na zajęcie 3. miejsca w tym konkursie :) Dodatkowo dodam, że "szkolona" przeze mnie moja zdolna dziewczyna zajęła w tym konkursie 2. miejsce! :)
Nie ukrywam, że najbardziej cieszę się z... kubka :D
Mała rzecz, a cieszy - zwłaszcza, że od niedawna zacząłem zajmować się AT bardziej poważnie, niż tylko książkowo.
9 komentarze:
ja też ^^
jak widać AT ma baaardzo praktyczne zastosowanie! :D
@katherine:
no, ale co poniektórzy wątpią :D
ta Rinat, skoro to tak piknie dziala to czemu inwestujesz w tauron? :> niezbyt spekulacyjna spolke, o w miare mocnych fundach i to akurat, gdy trend wzrostowy zamienia się na boczny? Czyzby falszywy sygnal? Nie pisz mi, że to inwest. Dlugoterminowa, bo z 3 msc wykresu nie wyczytasz jeszcze dlugiego terminu
Co do at
gadalem, że nie neguje at (ba, mowilem nawet, że ma swoje uzasadnienie matematyczne) tylko, że generuje zbyt wiele falszywych sygnalow, na co np ja nie moge sobie pozwolic i (2. Zarzut) ceny nie moga rosnac w nieskonczonosc, co czasami sugeruje nam at (wlasnie poprzez falszywe sygnaly)
Kolejny argument - nie ma znanych osob stosujacych at na dluzsza mete - nawet Soros dorobil się w oparciu o co innego (dokladniwj to w oparciu o filozofie Poppera i troche logiki)
Do tego at dziala tylko do pewnej kwoty, a fundy zawsze ;) (nas to jeszcze nie dotyczy, ale za jakis czas? ;p)
Oczywiscie at ma swoje zalety - po pierwsze - jest to jakas strategia/metoda (jeśli oczywiscie stosujemy się ciagle do niej i nie panikujemy czasami); 2 - jest duzo mniej czasochlonna niż af (odpalasz stooq, wybierasz jaki przedzial cie interesuje i przegladasz wykresy), do tego w ogole cie nie interesuja sygnaly z zewn. Wiec nawet czytac nie trzeba umiec ;) i do tego czasami uda się dzięki temu zalapac na jakies nieujawnione info
Ps
sam wiesz, że i tak tego (at vs af) sporu nie rozwiazemy bo wieksze umysly już się klocily i do niczego nie doszly ;>
Co kto lubi ;}
no i zaczęło się :> po za tym - jak tak bardzo nie podoba Ci się AT, to mogłeś pisać pracę tylko fundach, skoro są takie arcyprzegenialne ;) Ja wierze w AT, fundów nie neguje, ale na pewno nie zachowuje sie pod tym wzgledem jak Ty ;)
co do tauronu - nie musze inwestowac we wszystko zgodnie z AT. Moja sprawa w co i jak inwestuje.
Drogi Brewciu,
skoro nie rozwiążecie sporu to skończ się czepiać :D
koniec tematu, bo przestanę was lubić :>
to niech nie robi aluzji do tego, ze sie czepiam at :> szczegolnie, ze gadalem ze ma zastosowanie, ale ma w cholere wad [np. to, ze wszyscy ja stosuja i formacje publikowane w murphym etc. juz sa lekko zmienione w 'realu' /poprostu jak wszyscy wiedza jak dany sygnal ma wygladac to czesc z nich wczesniej zareaguje, co lekko zmieni wyglad/ :>]
Rinat: To nie mój problem, ze odbierasz to jako aluzję do wiecznie marudzącego siebie :>
ta, musiales se ze swoja laska pogadac w komentach ;p
wku*wiasz mnie ostatnio
Napisałem z konta "mojej laski", bo nie chciało mi się logować na swoje.
Ty myslisz, ze Ty nie jestes wk****ający, jak sie wiecznie kłocisz o tą AT i prowokujesz? Nie masz sie juz czego czepiac?
KONIEC TEMATU, mamy jescze prezentacje do zrobienia
PS. Trochę szacunku
Prześlij komentarz